No naprawde sorry
Komentarze: 2
Sorry ale nie było o czym pisać i tak jakos się stało że nic nie pisałam.Ale postaram sie to zmienić mam nadzeje ze teraz jak będę siedzieć na necie a robie to często to tak samo często będę tu cos pisać.Ale narazie tylko tyle niedawno była w Wałbrzychu moja przyjaciółeczka----->KAROLINA<----- i było bardzo wesoło czekała na mnie [pod szkoła a potem siedzałam z nią na dworze i gadałysmy i gadałyśmy troche zaczełysmy rozrabiać ale to nic ciągle bawiła się moim misiem matulkim który byl w mojej kieszeni ale nie wiem jak to sie stało ale na sam koniec kiedy poszłam odprowadzic karoline dałam jej tego misia ona ne wierzyła że ja go jej dam ale jakos w to uwierzyła.Teraz coś innego niedawno wydałam rudą i flegel z tym jak mowiły na Kaśke no i oczywiście dzięki temu była afera ja udawałam że nic nie wiem i tak dalej i nadszedł ten czas kiedy dziś pod szkołą czekała na nie kaśka byłam ciekawa co one zrobia jak ją zobaczą cała trójka spierniczyła do domu :D a my potem jeszcze gadalismy i rzucalimy sie śniezkami potem jeszcze gadałam z Dominiką i było bardzo ciekawie ponieważ one wyszły i krzyczały uradowane: UCIEKŁYŚMY JEJ nie wiem co ich tak bawiło w tym że uciekły przecież są jeszcze inne dni !!!!!!!!!!Kiedy Kaśka może je dorwać aha pogodziłam się z Kaśką i dlatego jej to powiedzałam byłam anonimem -informatorką fajnie może jeszcze coś takiego było by fajnie. I to już wszystko. POZDRO dla tych który czytają i komentują moje noteczki.
Dodaj komentarz